
Tak dawno nie tańczyłam
– Tak dawno nie tańczyłam – szepce mi zażenowana do ucha,
co ludzie powiedzą, stare kobiety nie tańczą.
Dla nich tylko zgryzota końcem lata tańczy na pajęczej nitce,
zawieszone w czasie jak balon, który utknął na drzewie i w słońcu kona,
tak one w podróży codziennej po kawałeczku znikają.
Czy mają pragnienie stoczenia bitwy ostatniej o godność
stąpania po ziemi, zmierzch zapanuje nad świtem, przyjdą kuglarze.
Ach, jak rzadko można teraz ich zobaczyć, znajomi z obrazu Picassa,
jego reprodukcja wisi w korytarzu na ścianie.
Przyjdą rozbawiać lalki z Bunraku, marionetki, postacie z teatru cienia,
kukły nic nie mówiące, strachy na wróble. Przejrzą się w lustrze,
stamtąd wyszły, z odbicia głębokiego, z jamy podświadomości.
Stara kobieta w chustce milczy z zaciśniętymi ustami, zabiorą ją
kuglarze w podróż od miasta do miasta, zagra swą rolę po raz ostatni.
Kiedy odchodzi ktoś na zawsze
Kiedy odchodzi ktoś na zawsze, nie budź jego snu płaczem,
nie miej złudzeń, że powróci pewnej wiosny,
nie żałuj chwil spędzonych na rozmowach niejasnych,
odszukaj w myślach, to co było najlepsze.
Wiatr powiał, musnął włosy, pożegnanie niezauważone
– Czujesz stratę? Patrzysz w jego stronę? To tylko
kilka linijek nierównym pismem opowiedziane,
z pióra czarną wstęgą wylał się atrament.
Kiedy odchodzi ktoś na zawsze, nie budź jego snu płaczem,
milcz, pochylony nad stołem, diament stanie się popiołem,
otworzą się księgi świata, polecą na skrzydłach puste kartki.
Starość to boskie światło
Starość to boskie światło, początek wędrówki,
Nieprzypadkowe spotkanie, spijanie mądrości,
spoglądanie w górę w oczekiwanie na deszcz
– razem z nim pomknie windą tego dnia ostatnią.
Starość to wielka przestrzeń, można ją zamknąć w dłoniach,
schować w nich pisklę, nurt rzeki, księżyc, utrudzone oczy.
Nie biegnie, nie siedzi, nie rozmawia, nie je,
jest w jednej błękitnej materii.
Nie płaczcie, nie żałujcie, nie cieszcie się kiedy odchodzi
– to ziemskie odczucie,
w materii zaświatów błyszczą pogodne manowce.
Renata T. KOREK
Renata T. Korek (1962), ur. w Trzebiatowie. Poetka, pedagożka, działaczka społeczna, malarka, fotografka, menedżerka kultury, badaczka historii i tradycji regionalnej, autorka artykułów i opracowań naukowych, książek dla dzieci i tomów poetyckich. W 2012 r. ukazała się jej debiutancka książka poetycka Jechałam aleją światła. Kolejną, Kobieta, która chce być mną wydała w 2016 r. Na rynku wydawniczym pojawiły się dla dzieci Wierszowanki do poduszki (2019), Bajka o Zielonym Kocie (2021) oraz Zaczarowane Podwórko (2023). Podsumowanie swoich badań pomorzoznawczych zawarła w publikacji Prace pomorskie, cz. I etnograficzna (2021). Od początku 2022 roku publikuje swoje wiersze i zdjęcia w periodyku „Recogito” (recogito.eu). Jej wiersze o wojnie w Ukrainie (wybór) zostały wydane w ukraińskiego almanachu ART TRANSLATONICA VIII, 2023. Bohaterka i uczestniczka wielu reportaży oraz audycji radiowych i telewizyjnych. Prowadzi Trzebiatowski Ośrodek Kultury. Twórczyni wielu znanych projektów kulturalnych. Członkini Stowarzyszenia Pisarzy Polskich i międzynarodowej organizacji IBBY, nagrodzona m.in.: Dyplomem Europejskim (Poczdam 2008), Zasłużony Kulturze Gloria Artis (2020), nagrodą Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego PRO ARTIS za wybitne osiągnięcia w dziedzinie kultury (2023). (profil: Encyklopedia Pomorza Zachodniego Pomeranica). Mieszka w Trzebiatowie.
Recogito, rok XXVI, maj 2025