Nigdy nie odchodzisz, kiedy odchodzisz

Stanisław Stawicki podczas wygłaszania konferencji (Abobo, 2021) ©.Maison de Formation Pallottine, Abobo
Podczas procesji w Niedzielę Palmową (Jamusukro, 2021) ©.Archiwum prywatne / Stanisław Stawicki

„Żyjemy dłużej,
ale mniej dokładnie
i krótszymi zdaniami.

Podróżujemy szybciej, częściej, dalej,
choć zamiast wspomnień przywozimy slajdy”.

Diagnoza Wisławy Szymborskiej z wiersza pod tytułem Nieczytanie zawsze mnie „niepokoiła”. Dlatego do „slajdu” z mojej ostatniej podróży na Wybrzeże Kości Słoniowej, dołączam jedno „długie zdanie” o odchodzeniu.

Zmarły sześć lat temu pallotyn, ks. Feliks Folejewski, mój ojciec duchowny z czasów seminaryjnych, lubił powtarzać: „Nigdy nie odchodzisz, kiedy odchodzisz. Chyba, żeś nie kochał”. Dodam od siebie: Bo jeśli kochasz to, co robisz, zostawiasz ślady, a nie blizny. W rzeczy samej, istnieje ogromna różnica między pozostawianiem śladów a blizn. Blizna to cierpienie i złe emocje, których chcemy pozbyć się jak najszybciej. Ślady zaś naznaczają nas w sposób niezatarty. Zapisują w naszej pamięci wspomnienia, po które chętnie sięgamy.

W „klimacie śladów” wspominam więc moją ostatnią długą podróż do Afryki Zachodniej, z którą rozstałem się trzy dni temu. Udając się tam w pierwszych dniach grudnia 2020 roku wiedziałem, iż mój pobyt na Czarnym Lądzie nie potrwa dłużej niż rok. Tak też się stało.

W bazylice Matki Bożej Królowej Pokoju z lektorami (Jamusukro, 2021) ©.Archiwum prywatne / Stanisław Stawicki

To był dobry rok.
Naprawdę.
Bóg nie doświadczał mnie bardziej niż w inne lata.
Ludzie, którzy mnie kochali, nadal mnie kochają.
Niektórzy z nich bodaj nawet bardziej.
Dobiła też kolejna grupka.
Za wszystko jestem wdzięczny.
Zresztą, wszelkie dobro, w tym dobro trudne,
zawsze otrzymywałem.
Wyszarpane – było albo nie do końca moje, albo liche.
Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie.
Bez jakiejkolwiek przemocy.
Z tym samym ruchem serca, które przyjmuje i oddaje.
Jak wdech i wydech.

Stanisław STAWICKI

Kowal, 8 lipca 2021 roku

Ks. Stanisław Stawicki. Pallotyn. Urodził się w 1956 roku w Kowalu. Wyższe Seminarium Duchowne w Ołtarzewie ukończył w 1982 i w tym samym roku przyjął święcenia kapłańskie. Przez wiele lat pracował na misjach w Rwandzie i Kamerunie (1983-1999), gdzie pełnił stanowisko mistrza nowicjatu (1990-1999). W roku 2003 na Wydziale Teologicznym jezuickiego Centre Sèvres w Paryżu obronił swoją pracę doktorską Współdziałanie. Pasja życia. Życie i działalność Wincentego Pallottiego (1795-1850), założyciela Zjednoczenia Apostolstwa Katolickiego. Przez trzy lata (do października 2011 roku) prowadził Międzynarodowe Centrum Formacji Pallotyńskiej „Cenacolo” przy Via Ferrari w Rzymie. W kwietniu 2012 roku został dyrektorem Pallotyńskiego Centrum Formacyjnego „Genezaret” w Gomie (Demokratyczna Republika Konga). W latach 2014-2017 był sekretarzem Zarządu Prowincji Chrystusa Króla w Warszawie. Od 2017 do 2020 roku był kustoszem kościoła Santissimo Salvatore in Onda w Rzymie.W grudniu 2020 rozpoczął pracę w bazylice Matki Boskiej Królowej Pokoju w Jamusukro, od 1983 roku stolicy konstytucyjnej Wybrzeża Kości Słoniowej.

Recogito, rok XXII, lipiec 2021