
Bóg modli się
człowiek modli się
do Boga
prosi o zdrowie
i pieniądze
Bóg modli się
do człowieka
od wielu tysięcy lat
prosi o miłość
26.VI.2001 – 14.VI.2002. Krośnice.
Gdyby człowiek
z podziwem patrzę na bocianie gniazdo
na bobrowe żeremie
i na mrowisko zbudowane tak misternie
bez pomocy najnowszych technologii
świat wyglądałby inaczej gdyby człowiek
wkładał tyle samo serca w budowanie domu
jak zwierzęta które nie kończą szkół
i nie posiadają dyplomów
18.I.2002 – 03.VII.2002. Krośnice.
Ocal nas
ocal nas
jeżeli nie chcesz zostać sam
w nieogarnionym Kosmosie
03.XI.2001 – 12.VI.2002. Krośnice.
wolne miejsce przy stole
pozostało nam wolne miejsce przy stole
na którym i tak nie chcemy posadzić nikogo
chleb którego mamy zbyt wiele
wolimy oddać gołębiom
niż brudnym i niepewnym przybłędom
czas także zatrzymujemy dla siebie
bo w życiu nie ma go zbyt wiele
nie mamy żadnych wątpliwości
że to właśnie nam
należy się zbawienie
26.III.2005. Krośnice.
27.II.2007. Milicz.
Syn
była matką – urodziła syna
przez wiele miesięcy ssał jej piersi
chodziła na wszystkie wywiadówki do szkoły
martwiła się gorączką i różnymi chorobami
dzięki niemu miała wiele bezsennych nocy
codziennie dawała chleb i serce
bo przecież nie mogła dać niczego więcej
teraz dyskretnie ociera łzy
żeby ich nikt nie zauważył
w Domu Pomocy Społecznej ciepła jest tylko herbata
ze smutkiem w oczach patrzy na drzwi
uważnie słucha gruchania gołębi za oknem
od wielu lat przynoszą ciągle tę samą wiadomość
Zapomniałem wszystko
Twój syn
22.I.2022. Krośnice.
12.III.2025. Police.
dezynfekcja
w całym kraju nadal obowiązują radykalne obostrzenia
wynikające z pandemii
specjalne maseczki mają przykrywać usta i nos
odległość między ludźmi musi wynosić przynajmniej dwa metry
należy unikać tworzenia większych skupisk ludzkich
rodzice nie mogą odwiedzać swoich dzieci ani dzieci rodziców
tylko nieliczni decydują się pójść na niedzielną Mszę Świętą
przy wejściu do kościoła dezynfekują ręce
a anioł stojący obok całkowicie opróżnionej kropielnicy
mówi szeptem do wszystkich wchodzących
Dezynfekujcie serce…
Dezynfekujcie serce…
28.XI.2020. Milicz.
23.III.2025. Police.
chciałbym raz jeszcze ci ślubować
pada pierwszy śnieg
stoję w oknie
i czuję się stary
(Józef Baran – Pada pierwszy śnieg)
jakby nie patrzeć to już zima
jesień uwiędła tak jak sady
po których nikt nie chodzi w ciszy
na drzewach leży biały welon
nie wiem co wróży śmierć czy życie
chciałbym raz jeszcze ci ślubować
ziemio brzemienna pełna marzeń
wierność dozgonną miłość czystą
która wciąż pragnie leczyć rany
zadane nazbyt ciężkim butem
i strzałem między oczy sarny
czuję jak gaśnie me ognisko
rozpalone dawno od krzyku narodzin
nie wiem czy zdążyłem powiedzieć ci wszystko
resztę wyczytaj ze słów moich wierszy
07.V.2024 – 16.III.2025. Police.
Starzy i młodzi
starzy ludzie mogą się pochwalić wieloma chorobami
ale najbardziej dokuczliwą jest samotność
młodzi nie mają czasu zbyt zajęci sobą
mają na głowie wiele spraw i spotkań
chcą łowić szczęście w swe dziurawe sieci
zachłannie gromadzą wciąż nienasyceni
swoje mieszkanie przekształcili w hotel
starzy chcą kochać zapatrzeni w przeszłość
świadomi że czas płynie niepowrotną rzeką
zbyt pewni że bliscy odchodzą na zawsze
i że puste miejsca wciąż bolą jak rany
starzy chcą młodym pozostawić mądrość
uczyli się jej co dzień wiedzą że jest ważna
postępowa młodość nie potrafi słuchać
mówią że starzy już powinni odejść
starzy odchodzą w czeluście cmentarzy
zabierając ze sobą ulotne marzenia
a młodzi płaczą pod osłoną nocy
zabrakło im chwili na spojrzenie w oczy
09.VI.2020. Krośnice.
01.IV.2025. Police.
Pytania o rzeczywistość
czy widział ktoś człowieka
prowadzącego ulicą
ślepego psa?
(Dariusz Tomasz Lebioda – * * * idzie obok swego ślepego pana)
czy zwierzęta są bardziej ludzkie
czy też ludzie są gorsi od zwierząt
te pytania powracają co dzień
ciągle szukam na nie odpowiedzi
13.X.2023 – 13.V.2025. Police.
Pod piłą drwala
pod piłą drwala las nie śpiewa
ptaki w popłochu gubią skrzydła
szyszki chwytają się kurczowo
tych chwil których już dawno nie ma
a przerażona zieleń liści
nie umie bólu ubrać w słowa
a ja wciąż marzę aby umrzeć
jak Ten któremu pękło serce
03.V.2017 – 10.V.2018. Krośnice.
14.VII.2025. Police.
Przyjdź Umiłowany
z każdym rokiem coraz bardziej kocham adwent
czas oczekiwania i tęsknoty
już wiem że prawdziwe szczęści mieści się w czekaniu
w patrzeniu na zegarek odliczaniu godzin
nie mogę doczekać się spotkania
tej chwili kiedy może pęknąć serce
zadziwione ogromem kochania
dlatego wołam
Przyjdź
Umiłowany
13.XII.2017. Milicz.
24.VII.2025. Police.
Na brzegu Jordanu
nad Jordanem cichy wieczór się rozłożył
porozrzucał naokoło gęstą ciemność
głosu Jana już od dawna nikt nie słyszał
po Herodzie wiatr pozmiatał wszystkie ślady
rzeka płynie zapatrzona w Tamtą Gwiazdę
która światu oznajmiła Tajemnicę
w moim sercu kłębią się tysiące pytań
ale ciągle nie znajduję odpowiedzi
czemu mądrość ciągle tak głupawo błądzi
czyżby ludzie wciąż tęsknili za Golgotą –
jak to dobrze że przebite serce Boga
jeszcze krwawi i że nie chce się zabliźnić
przyjdź raz jeszcze by wędrować po tej ziemi
która dzisiaj – wstyd to przyznać – nie jest święta
Swoją miłość uczyń dla nas boskim miodem
przecież życie – to zwyczajne – wciąż jest świętem
09.XII.2017 – 06.I 2020. Milicz.
21.IV.2018 – 09.V.2018. Krośnice.
29.VII.2025. Police.
Ważniejsza jest miłość
Wieczory autorskie są po to,
by poeci mogli nam powiedzieć,
co jest w poezji najważniejsze.
(Teresa Tomsia – Czwartek Literacki)
poezja jest ważna wszak jest głosem ludzi
którzy nie zawsze potrafią myśli ubrać w słowa
i rzadko mają możliwość mówienia do kamer
poezja jest ważna – ważniejsze jest życie
jednak słowa w życiu nie są najważniejsze
wiele słów nie ma w sobie odrobiny światła
w życiu słowa są ważne – ważniejsza jest miłość
ona jest sensem wszystkich spraw i rzeczy
i tylko ona mieści w sobie szczęście
dziękuję za poezję – dziękuję za miłość
i w jednej i w drugiej mieszka nieśmiertelność
o której człowiek marzył od początku
człowiek jest piękny gdy potrafi kochać
człowiek jest szczęśliwy kiedy jest kochany
– niechaj poeta opowie nam o tym
04.XII.2017. Krośnice.
29.VII.2025. Police.
Wacław BURYŁA
Wacław Buryła – kapłan, poeta, propagator kultury. Urodził się 1954 roku w Pruchniku k/Jarosławia. W latach 1974-1980 studiował w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym we Wrocławiu. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1980 roku Pracował w parafiach: Św. Piotra i Pawła w Sycowie (1980-1987- jako wikariusz), Św. Maksymiliana Kolbe we Wrocławiu (1987-1990 – jako wikariusz), Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Boguszycach k/Oleśnicy (1990-1994 – jako proboszcz), Św. Maksymiliana Kolbe w Krośnicach/1994-2023 – jako wikariusz/. Autor 65 pozycji książkowych – ostatnio wydrukował: Syberyjskie wiersze, Między miłością a bólem. Wybór wierszy, Nie życzę ci wesołych świat, czyli księga tylko dobrych życzeń, Maminka, Życie pełne cudów, Ciągle wierzę w Miłość, Nasz BODZIU, Spycimierskie Boże Ciało. Jego wiersze znalazły się także w wielu antologiach poetyckich oraz były prezentowane w wielu stacjach radiowych i telewizyjnych. Jego wiersze były tłumaczone na język włoski, francuski, rosyjski, ukraiński, litewski, czeski, węgierski i arabski.
Recogito, rok XXVI, grudzień 2025
