Nauczycielu, czytaj twarze od nowa
z kart Księgi Twojej, z życia naszego
Kategoria: Sacrum profanum
Wołanie
Kiedy grom Sprawiedliwego zagłuszy huk armat,
warkot samolotów? Kiedy lampki nagrobne
przemienią się w światło nadziei?
Do niego
Poprzez przestrzenie stosów ciał
– leciały z Kremla myśli głuche.
Czarny deszcz
Wszędzie pada czarny
deszcz
Stała Matka Ukraińska
Stała Matka Ukraińska
nad pożogą, nad cierpieniem,
Liryki na przednówku
O, Panie, wysłuchaj wersów,
które wraz z poetą śpiewam
Liryki przedostatnie
A gdyby ktoś zawołał: stój, jeszcze nie
pora, czy wtedy mogłabym powiedzieć do siebie –
zostanę tu może chwilę, ponownie spróbuję