Kiedy w latach 1983/1984 pobierałem w Brukseli naukę języka francuskiego, kazano nam nauczyć się na pamięć poniższego wierszyka. Niby banalny, ale gra słów, szczególnie do…
Więcej Quo vadis Francjo?Kategoria: Wczoraj i dziś
Poród był trudny, ale córa jest czarna
10 lat temu, z okazji czterdziestolecia misji pallotyńskich, odbyło się w Konstancinie sympozjum misjologiczne, w którym niestety nie dane mi było uczestniczyć. Pracowałem wtedy nad…
Więcej Poród był trudny, ale córa jest czarnaPoród był trudny, ale dziecko jest czarne!
Według Ryszarda Kapuścińskiego trzy możliwości stały zawsze przed człowiekiem, ilekroć spotykał się z „Innym”. Mógł wybrać wojnę, mógł odgrodzić się murem, mógł nawiązać dialog.
Więcej Poród był trudny, ale dziecko jest czarne!W połowie drogi
Prorokiem jest ten, kto rozumie teraźniejszość, bo jeśli ją rozumie, to nie musi odgadywać przyszłości. On tę przyszłość kształtuje.
Więcej W połowie drogiGłos wolności i umiłowania natury – by imię Strzeleckiego jaśniało
Majowy przyjazd do Poznania-Głuszyny Starszyzny plemienia Monero-Ngarigo z dwóch rodów – tradycyjnych kustoszy Góry Kościuszki w Australii – Pani Aunty (to określenie przywódczej pozycji w plemieniu) Iris White oraz Pana Uncle, Johna Dixona – miało charakter uroczysty.
Więcej Głos wolności i umiłowania natury – by imię Strzeleckiego jaśniałoWniebowstąpienie czy wiosenny wypad za miasto?
Wyczytałem w dzisiejszej prasie, że 12 milionów Francuzów wyruszy w tym roku „w słoneczne strony” podczas tzw. Pont de l’Ascension (Pomostu Wniebowstąpienia), który zaczyna się…
Więcej Wniebowstąpienie czy wiosenny wypad za miasto?W czym rozpoznać, co szczęście przynosi?
Nieczęsto udaje się człowiekowi dotrwać późnego wieku, o którym śpiewamy w życzeniach „100 lat”!
Więcej W czym rozpoznać, co szczęście przynosi?