Champollion katedr

Dom, w którym Émile Mâle mieszkał w latach 1900-1954 (Paryż, 2019) © Anna Sobolewska

Nie tylko paryżanie z zainteresowaniem śledzą poczynania ekip remontowych, odpowiedzialnych za prace przywracające do życia strawiony ogniem 15 kwietnia 2019 roku symbol francuskiej stolicy, średniowieczną katedrę Notre-Dame. Jak podaje prasa i telewizja, wraz ze stopniowym poluzowaniem obostrzeń sanitarnych, wywołanych trzymiesięczną kwarantanną epidemiologiczną, wznowiono prace budowlano-renowacyjne przy katedrze. W tym kontekście chciałoby się przywołać postać francuskiego mediewisty, niestrudzonego badacza i miłośnika średniowiecza, wybitnego znawcy sztuki, jakim był bez wątpienia Émile Mâle. Czy on sam, gdyby żył, zaofiarowałby swoją pomoc – albo wręcz odwrotnie – czy by go poproszono o rady i opinie na temat przywracania świetności wiekowej, kamiennej „damie” Paryża? Kto dzisiaj pamięta jego zasługi i dorobek życia, poświęconego stworzeniu pełnej, historycznej ikonografii wieków średnich, ukazujących historię sztuki chrześcijańskiej. Trzeba jednak wierzyć, iż w bardzo wąskich, naukowych kręgach jego pamięć nie została zatarta. A tym, co zgłębiają tajniki cywilizacji, architektury i teologii, znane są jego prace, w których z wielką pokorą i inteligencją przekazywał swoje koncepcje, dotyczące między innymi końca dominacji religii pogańskich na terenach dawnej Galii, pierwszych chrześcijańskich bazylik, starych rzymskich kościołów, a przede wszystkim sztuki religijnej w XII i XIII wieku we Francji.

Émile Mâle (1931) © Bibliothèque nationale de France /Agence Rol

Émile Mâle urodził się 2 czerwca 1862 roku w Commentry w departamencie Allier, położonym w regionie Auvergne-Rhône-Alpes. Do liceum uczęszczał w Saint-Étienne w latach 1872-1878.  Przez kolejne trzy lata kontynuował naukę w tamtejszej École Normale Supérieure. Umożliwiło mu to pracę w liceum w Saint-Étienne oraz, w latach 1886-1889, piastowanie stanowiska nauczyciela retoryki w liceum w Tuluzie. Jako poszukujący życiowej drogi młody człowiek zwrócił swoje zainteresowania w stronę przedmiotów klasycznych i Szkoły Ateńskiej. Jednak odbyta w tym samym czasie podróż do Italii odmieniła jego zainteresowania. Zafascynowany przylegającą do wirydarza kaplicą Hiszpanów (Cappellone degli Spagnoli) w kościele Santa Maria Novella we Florencji, postanowił podjąć studia nad historią i sztuką średniowiecza. Przyczynił się do tego oglądany przez niego fresk Andrei di Bonaiuto da Firenze, przedstawiający geniusza i organizatora epoki średniowiecza, świętego Tomasza z Akwinu. Wybór okazał się niewątpliwie trafny, a sumienność i samodyscyplina przyniosły niebywałe rezultaty. Pozwoliły one spojrzeć na tę, jeszcze niedocenianą dyscyplinę nauki pod innym kątem. Dla Paryża pozostawił Tuluzę. Pracując najpierw w liceum Lakanal, a później w sławnym Lycée Louis-le-Grand, rozpoczął przygotowywać na Sorbonie tezę przyszłego doktoratu, zatytułowaną L’Art religieux du XIIIe siècle en France [Sztuka religijna w XIII wieku we Francji] i obronił ją w 1899 roku. Quomodo Sybillas recentiores artifices repraesentaverint [Jak Sybillę przedstawiali niedawni rzemieślnicy], było łacińskim uzupełnieniem tezy francuskiej. Pogląd przyszłego badacza wieków średnich i przyszłego akademika pokrywał się z poglądami Aloïsa Riegla, Austriaka, który na sztukę patrzył podobnie jak Émile Mâle. Obaj dążyli do przekształcenia historii sztuki w dyscyplinę o międzynarodowym prestiżu i znaczeniu.

Okładka książki Émile’a Mâle’a (1965) ©.Flammarion

Naukowe dzieło Émile’a Mâle’a jest apologią starej, katolickiej Francji, zakonów, porządku, jak też poezji jej wspaniałych katedr i świątyń, może czasami, jeśli chodzi o odnowioną po Soborze Trydenckim „rzymską” sztukę katolicką, zbyt patetycznej w swojej pobożności. Przez ponad pół wieku z zapalczywością i pasją wiernego badacza, ten wielki erudyta studiował myśli Kościoła zawarte w istniejącej i zachowanej sztuce sakralnej. Pierwszą swoją książkę dotyczącą tejże kwestii opublikował w 1899 roku w przeddzień separacji Kościoła od francuskiego państwa. Wychowany w czasach III Republiki, zwolennik Dreyfusa nigdy nie odciął się od chrześcijańskich korzeni. Zaprzeczał popularnej, laickiej interpretacji gotyckiej sztuki, podkreślając, iż artyści średniowiecza nie byli buntownikami, myślicielami bądź prekursorami Rewolucji Francuskiej. Kiedy po bombardowaniu we wrześniu w 1914 roku katedra w Reims stanęła w ogniu, Mâle pisał w „Revue de Paris”, że wszystkie serca ścisnął ból, a ci którzy już opłakiwali swoich synów, niech znajdą jeszcze trochę łez dla sakralnej budowli. Przez Germaina Bazina nazwany został „Champollionem katedr”. Książki napisane przez renomowanego historyka i wielkiego patriotę ukształtowały pokolenia studentów sztuki i intelektualnych elit. Autentyczność jego prac, jak i wyśmienite pióro nieraz „pozwalało różom zakwitnąć wśród cierni”.

Henri de Nolhac (1884-1948), Émile Mâle (1931) © Collection Gilberte Mâle

Od 1906 roku Émile Mâle był odpowiedzialny za kurs historii sztuki chrześcijańskiej na Sorbonie. Dwa lata później został członkiem Akademii Inskrypcji i Literatury Pięknej, jaką w 1663 roku założył Jean Baptiste Colbert. Do słynnej, powstałej w 1635 roku Akademii Francuskiej został wybrany w 1927. W latach 1923-1937 piastował urząd dyrektora rzymskiej Villa Medici, siedziby Akademii Francuskiej w Wiecznym Mieście, a ostatnie lata życia poświęcił Musée Jacquemart-André w opactwie Chaalis niedaleko Paryża, będąc jego kustoszem. Pozostawił po sobie wiele rozpraw, artykułów, a nade wszystko dzieł naukowych; choćby obszerny cykl rozpraw poświęconych ikonografii średniowiecznej. Jego zainteresowania sztuką chrześcijańską sięgały daleko poza XII i XIII stulecie, bo aż do wieku XVIII. Studiował i zgłębiał całą Europę katolicką, kult Najświętszej Maryi Panny, interwencje świętych, adoracje obrazów i relikwii, całą antyczną tradycję bronioną przez sztukę i w sztuce, tak ściśle i nierozerwalnie związaną z Kościołem. Z wielką estymą pisał o sztuce hiszpańskiej, którą inspirowało życie świętej Teresy z Ávila i świętego Jana od Krzyża. Opowiadał z wyczuciem i wrażliwością o obrazach przedstawiających cierpienie Chrystusa. Odkrywając na nowo zapomnianą Ikonologię Cesarego Ripy, odnalazł klucz, który pomógł zrozumieć nie tylko dzieła religijne, lecz także malarstwo i posagi zdobiące wiele pałaców, między innymi Château de Versailles. Podobnego zdania w tym samym czasie byli Erwin Panofsky i Fritz Saxl, dla których ikonologia Ripy była bardzo ważna. Zaznaczyć jednak trzeba, iż ta rozległa wizja chrześcijańskiej sztuki po Soborze Trydenckim pozostała do dzisiaj niejednorodna i nierówna. I publikacje francuskiego profesora nie wyczerpują tego tematu, bo i on sam nie był w stanie poznać tak rozległego materiału ikonograficznego.

Okładka książki Émile’a Mâle’a (1995) ©.Éditions Armand Colin

Émile Mâle należał do różnorakich międzynarodowych stowarzyszeń historycznych i prestiżowych akademii. Jednak nie to jest najważniejsze. Był wierny swoim ideom i swojemu wyborowi z młodości. Poświęcił się całkowicie pracy badawczej i publikacyjnej. W tym, co robił, spełniał się całkowicie. Jego książki weszły w „sferę nieprzemijalności”. L’art religieux de la fin du Moyen Âge en France [Sztuka religijna późnego średniowiecza we Francji] (1908), L’Art religieux après le concile de Trente [Sztuka religijna po Soborze Trydenckim] (1932 i poprawiona wersja w 1951), Rome et ses vieilles églises [Rzym i jego stare kościoły] (1942 i nowa edycja w 1992), to jedynie namiastka tego, co opracował i do druku przygotował. Profesor Mâle jako młody człowiek zatęsknił za poznaniem greckiej filozofii i sztuki. W późniejszym czasie poznał inne piękno; tak dotykalne i przejmujące, jak urzekająca go przez całe życie poezja średniowiecznych katedr.

Tablica pamiątkowa (Paryż, 2019) ©.Anna Sobolewska

W piątej dzielnicy Paryża, pod 11 numerem przy rue de Navarre, gdzie mieszkał od 1900 do 1954 roku, znajduje się pamiątkowa tablica jemu poświęcona. Autor Sztuki religijnej późnego średniowiecza we Francji odszedł z tego świata 6 października 1954 roku. Jego dokonania propagowała córka profesora, Gilberte Emile-Mâle (1912-2008), będąc konserwatorem zabytków francuskiej spuścizny narodowej, jak i szefem muzeów narodowych we Francji. W 1984 roku ustanowiła nagrodę imienia swego ojca, wspomagającą restaurowanie narodowych zabytków architektury w departamencie Allier, z którego pochodził Émile Mâle.

Anna SOBOLEWSKA

Paryż, 16-17 czerwca 2020 roku

Anna Sobolewska – urodziła się w Białymstoku. Studiowała pedagogikę w Krakowie. Współpracowała między innymi z paryską Galerią Roi Doré i ukazującymi się we Francji czasopismami: „Głos Katolicki” i „Nasza Rodzina”. W roku 2015 w Éditions Yot-art wydała książkę Paryż bez ulic. Jocz, Niemiec, Urbanowicz i inni. Od ponad trzydziestu lat mieszka w Paryżu.

Recogito, rok XXI, lipiec 2020