Józef Czapski. Nieznane obrazy z kolekcji prywatnych

Camus, Malraux, de Gaulle, Mauriac, Maritain, Misia Sert, Picasso – to nazwiska, które są związane z osobą polskiego malarza, który ponad 50 lat swego życia spędził we Francji. 

To niesamowita historia Francji i Polski.

To Francja, jej ulice, bary, teatry, aktorzy, pejzaże i ludzie nieznani i znani na obrazach i rysunkach polskiego artysty.

Polski malarz, rysownik, pisarz, eseista, krytyk. Urodził się w 1896 w Pradze, zmarł w 1993 w Le Mesnil-le-Roi, we Francji i tam został pochowany na miejscowym cmentarzu.

Dzieciństwo spędził w majątku na terenach dzisiejszej Białorusi, wtedy , w latach 1896 – 1918 były to ziemie polskie pod zaborem rosyjskiego. Ojciec Polak, Matka Austriaczka. Pochodził z hrabiowskiej rodziny, choć tytułu tego nigdy nie używał.

Uczył się w szkołach rosyjskich w Petersburgu, studiował wydziale prawa. Po rewolucji bolszewickiej osiadł w niepodległej Rzeczpospolitej, w Warszawie i Krakowie, bo majątek rodzinny zagrabili bolszewicy. Stracił dom rodzinny w Przyłukach.

Studiował przez krótki czas na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, kontynuował naukę od 1921 roku w Krakowie w pracowni prof. Józefa Pankiewicza, który – przebywając przez długi czas we Francji przyjaźnił się z Pierrem Bonnardem.

W 1923 Czapski z kolegami założył grupę malarską o nazwie „Kapiści” i w 1924 roku wyjechał z nimi do Paryża, by tam oglądać malarstwo w muzeach, oglądać balety rosyjskie, chłonąć nowe prądy w sztuce. Poznał wówczas wielu intelektualistów m.in. André Malraux, François Mauriaca i Jacques’a Maritaina. Odkrył dla siebie prozę Prousta. Wystawił po raz pierwszy we Francji swoje obrazy na wystawie zbiorowej kapistów w Galerie Zak w Paryżu.

Odwiedzał regularnie w mieszkaniu przy rue Constantine Misię Sert, która była muzą Renoira, Henri de Toulouse-Lautreca, Félixa Vallottona, Pierre’a Bonnarda i Édouarda Vuillarda) oraz natchnieniem pisarzy (Prousta, Cocteau, Mallarmé, Apollinaire’a). Znajoma kompozytorów (Claude’a Debussyego, Maurice’a Ravela i Igora Strawinskiego, Karola Szymanowskiego) postanowiła pomóc kapistom. Czapski poznał wówczas wybitne osoby świata kultury: Jean Cocteau, Siergieja Diagilewa i jego tancerzy: Niżyńskiego, Balanchine’a, Lifara. Jego bliski znajomy Daniel Halevy opowiadał mu o Degasie.

W latach 1924-1935 polski malarz często przebywał we Francji, zaś po II wojnie światowej, ocalony z obozów sowieckich, nie mógł bezpiecznie wrócić do Polski. Pozostał więc we Francji i zamieszkał najpierw w Paryżu, potem w Maisons-Laffitte, przy rue Corneille, by w 1954 roku osiąść na stałe w domu przy 91, avenue de Poissy w Le Mesnil-le-Roi – siedzibie wydawnictwa Instytut Literacki.
Tu w niewielkim pokoju miał swoją pracownię i sypialnię. Zafascynowany malarstwem Cezanne’a, uwielbiał Bonnarda. Jego mistrzowie ekspresji to Chaim Soutine, Nicolas de Stäel.

Przez ponad 50 lat chodził ulicami Francji i szkicował, i malował. Najczęściej obserwował życie w Paryżu. Jego obrazy ukazują Salle de Pleyell, teatry (m.in. Odeon), aktorów, których znał i którzy zamówili u niego obrazy: jak choćby Madelaine Reinaud, Pierre Vial… Zachowały się rysunki z Michaelem Londsdale którego oglądał m.in. w sztuce Matka, Witkacego. W jego journal intime znajdujemy portrety Edith Piaf, Generała Charlesa de Gaulla, Valéry Giscard d’Estaing, Andre Malraux. 

Portret Charles’a de Gaulle’a i Edith Piaf w dziennikach Józefa Czapskiego, zbiory MNK ©.Fundacja Suseia

 

Autor La Condition humaine kupił obrazy Czapskiego już po wojnie, gdy był ministrem kultury. Dzięki niemu polski malarz poznał wielu dyplomatów i urzędników rządu Francji, którzy pomagali Polakom w czasie, gdy Polską rządzili po II wojnie światowej komuniści.

Obrazy i rysunki Czapskiego znajdują się w wielu prywatnych kolekcjach na terenie Francji. Warto wspomnieć kolekcję Gillesa de Boisgelin. Ten dyplomata ożeniony z Polką, Jolantą gościł w swoim domu wielu Polaków i wpierał ich, właśnie dzięki znajomości z Czapskim.

Warto wejść poprzez obrazy Czapskiego do barów, kawiarni, restauracji, sal koncertowych i zobaczyć Francję jego oczami Wrażliwy na los człowieka, często zatrzymywał w nietypowych kadrach malarskich życie biednych, ubogich.
Uwielbiał malować nadmorskie plaże Francji, naturę, która go otaczała. Zatracał się w niej , jak jego mistrz Cezanne.

Wirtualną ekspozycję pod adresem www.czapskifestival.pl przygotowała FUNDACJA SUSEIA we współpracy z ASSOCIATION CROQUIS. 

Projekt został dofinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

www.culture.pl