Szalone lata

Romaine Brooks, a właściwie Romaine Goddard (1874-1970), fragment obrazu Nad morzem (1912) ©.Musée Franco-Américain du château de Blérancourt / Dépôt du Centre Pompidou, Musée national d’Atr moderne/ Centre de création industrielle, Paris

Kobiety, kobiety i jeszcze raz kobiety, walczące o swoje prawa na różnych płaszczyznach życia publicznego i społecznego, postanowiło uhonorować paryskie Musée du Luxembourg. Ekspozycja Pionnières. Artistes dans le Paris des Années folles – a pośród pionierek malarki, rzeźbiarki, sportsmenki, kreatorki mody, sufrażystki, pielęgniarki, pisarki, robotnice – wolne i niezależne, walczące o prawo do głosowania, do dyrektorowania, do zrzeszania się w związki zawodowe, walczące o równe płace, o prawo do urlopu, o prawo do kształcenia na różnych szczeblach edukacyjnych, to w sumie kobieca awangarda lat dwudziestych XX wieku.

Mela Muter (Paryż, przed rokiem 1911) ©.Muzeum Uniwersyteckie w Toruniu

Euforia, jaka ogarnęła Europę po Wielkiej Wojnie zakończonej w 1918 roku, otworzyła kobietom wrota do emancypacji. Stolica Francji przyciągała szczególnie, ofiarowując przyjezdnym większą wolność i możliwość kreowania własnego ,,ja”. Poniekąd wszystkie drogi prowadziły wówczas nie do Rzymu, lecz do Paryża.

Nad Sekwanę przybywały artystki z Rosji, Polski, z obu Ameryk, a także z Azji. Odważne, pełne wiary w swoje umiejętności. Potrafiące, bez męskiej pomocy, organizować swoje życie według własnego upodobania. W les Années folles w sztuce i w publicznym życiu zaistniały na dobre. Utorowały drogę swoim następczyniom, feministkom końca XX i początku XXI wieku.

Dziś często rozpoznajemy je poprzez ich dzieła oraz ich kreatywność: poprzez filmy, fotografie, obrazy malarskie, rzeźbę, literaturę, dekoratorskie kompozycje, kolekcje mody.

Suzanne Valadon (1865-1938), Młoda kobieta w białych pończochach (1924) ©.Musée des Beaux-Arts, Nancy / Photo G. Mangin

Urodzone przeważnie pod koniec XIX wieku, należały do awangardy lat dwudziestych XX wieku. Zdobyły miejsca w renomowanych artystycznych szkołach, wcześniej zarezerwowanych jedynie dla mężczyzn, otwierając jednocześnie pracownie malarskie i przygotowując dekoracje do przedstawień scenicznych czy rozgrywek sportowych. Powracają obecnie z epoki nie tak znowu odległej, ale czasami zapomnianej. Nie wszystkie z nich doceniono tak jakby się należało. Przywdziewając niekrepujące stroje – spódnice, żakiety i spodnie – nie bały się zrzucić długich sukien i sznurowanych gorsetów. Do stylu ich życia weszła w modę opalenizna i dbałość o ciało.

Romaine Brooks (1874-1970), Alicja Halicka (1889-1974), Sara Lipska (1882-1973), Stefania Łazarska (1887-1977), Tamara Łempicka (1808-1980), Mela Muter, a w rzeczywistości Maria Melania Mutermilch (1876-1967), Chana Orloff (1888-1968), Marie Vorobieff (1892-1984) – to panie połączone bakcylem malowania, rzeźbienia czy dekorowania. Sylvia Beach (1887-1962), Sidonie-Gabrielle Colette (1873-1954), Jeanne Galzy (1883-1977), Marie de Régnier (1875-1963), Gertrude Stein (1874-1946) – pisały lub poświęcały się dla literatury. Rose Germaine Dulac (1882-1942) i Rose Pansini (1890-1985) – pasjonował film. W świecie mody i sceny dały się poznać: Nadia Boulanger (1887-1979), Gabrielle Chanel (1883-1971), Sonia Delaunay (1885-1979), Jeanne Lanvin (1867-1946), Bronisława Niżyńska (1891-1972), Jeanne Paquin (1869-1936), Ida Rubinstein (1885-1960), Jeanne Poulet (1893-1984) i Elsa Schiaparelli (1890-1973).

Suzanne Valadon (Paryż, 1890) ©.Musée Montmartre

Kobiety zatem były obecne na różnych frontach. Warto dodać, iż ta, która swoją fortunę przeznaczyła w czasie wojny na założenie Amerykańskiego Szpitala w Neuilly-sur-Seine, to Gertrude Vanderbilt Whitney (1875-1942).

Na paryskiej wystawie znalazło się 45 portretów zaangażowanych kobiet w szalonych latach dwudziestych. Ukochały szczególnie Montparnasse, Montmartre i Dzielnicę Łacińską. Żyły w epoce burzącej stare kanony i kipiącej nowymi prądami przede wszystkim w sztuce, ale też i w codziennym życiu. Był to poniekąd czas rewolucji tożsamości. Patrząc na ich obrazy, na rzeźbę, na to, co tworzyły, nie sposób zatrzymać się wyłącznie na ich talentach czy uzdolnieniach, ale trzeba mówić o ich nowatorstwie i odwadze. Dojrzałe malarstwo Meli Muter i Suzanne Valadon niech będą tego przykładem.

Anna SOBOLEWSKA 

Paryż, marzec 2022

Anna Sobolewska – urodziła się w Białymstoku. Studiowała pedagogikę w Krakowie. Współpracowała między innymi z paryską Galerią Roi Doré i ukazującymi się we Francji czasopismami: „Głos Katolicki” i „Nasza Rodzina”. W roku 2015 w Éditions Yot-art wydała książkę Paryż bez ulic. Jocz, Niemiec, Urbanowicz i inni. Od ponad trzydziestu lat mieszka w Paryżu.

Recogito, rok XXII, marzec 2022