Słucham muzyki nocną porą,
a za oknem wycisza się świat.
Tag: Jan Sochoń
Odwaga świtu i inne wiersze
Czuje się najlepiej,
kiedy stąpam ostrożnie,
w skupieniu patrzę,
każdą rzecz z czułością
wydobywam z krajobrazu.
Niepojęta szczęśliwość
Oto tylko my, chrześcijanie, odważamy się twierdzić i żyć w blasku tego wydarzenia, że narodzony pośród nas Jezus z Nazaretu, to Bóg i człowiek zarazem i że On właśnie uwolnił świat z grzesznej materii życia, choć samo istnienie nie jest grzeszne; jest darem nad darami, czymś najgłębiej w nas intymnym, dzięki czemu możemy uczestniczyć w triadzie prawdy, dobra i piękna, dostrzeżonej już, jak wiemy, przez greckie doświadczenie intelektualne. Czy może być coś bardziej piorunującego, budzącego ze zwykłej ospałości i często wygodnego stylu bycia?
Więcej Niepojęta szczęśliwośćStrach i inne wiersze
Miłość nie zrodzi się,
kiedy nie możemy się objąć
i stóp złączyć w środku nocy.
Wiersze
Jestem na placu w San Gimignano,
tuż przy kolegiacie, w cieniu wysokich wież.
Rzeka*
Siedzieli na werandzie oplecionej zielonymi witkami winogron, próbując wyobrazić sobie wspólny los. Ich marzenia nie układały się jednak w wyrazisty obraz. Nie wiedzieli, w czym…
Więcej Rzeka*Stal
Bez tytułu (Łódź, 2015) © Natasza Kozłowska Chciałbym, żeby ci, których kocham, kochali mnie również. Żeby nie mogli wyobrazić sobie ani jednego dnia bez moich…
Więcej Stal