To jakby wielokrotny, serdeczny, a zarazem refleksyjny portret Wielkiego Lwowianina przede wszystkim w kręgu rodzinnym, ale nie tylko, bo na wielu drogach jego twórczego życia. Inaczej rzecz ujmując: to fascynująca mozaika, ukazująca często nieznane społeczeństwu aspekty złożonej biografii poety oraz skomplikowane dzieje recepcji jego twórczości.
Więcej Herbertowskie silva rerum. Czyli o książce „Mój wujek Zbyszek” Beaty Lechnio