Od Dakaru do Dżibuti (1931-1933)
Afryka zwana Czarnym Lądem od wieków fascynowała. Kusiła i przyciągała egzotyką, bogactwem, swoją różnorodnością i perspektywą jej ujarzmienia.
Na granicy niebytu przesyłamy wzajem uściski
nad wyraz serdecznie, jakbyśmy mieli za chwilę
przemienić się w mgłę, w rosę na parapecie.
Rozmowa żywych z umarłymi trwa od wieków w cytatach z ich książek, w przypominaniu życiorysów autorów i anegdot z nimi związanych, szczególnie w miejscach do tego przygotowanych, gdzie po książkę można sięgnąć ręką.
Więcej Z szarego notatnika (20)Rzeczy, które jeszcze niedawno uważane były przez wszystkich za idiotyczne, są obecnie traktowane na serio, nawet przez ludzi pozornie światłych i wykształconych
Więcej Biada ci kraju, którego księciem jest dziecko!Mowo powszednia, jakich jeszcze słów potrzeba,
by wołać: przestańcie zabijać! Jak opisać żałobę
U Twoich stóp, Panie, boleśnie wije się
ma ścieżka
błotna, stroma.
Mela Muter świetnie uchwyciła relacje zależności i oddania się dziecku, obowiązku i nadziei, pochylenia i wewnętrznej mocy trwania matki, bez której życie nie mogłoby się obronić.
Więcej „Macierzyństwo” Meli Muter i inne okolicznościPo co mnie tam zaprowadziłeś, nad jezioro Tonle Sap,
pora suszy i deszczu przeplata się, daje żyć.