Twoim jest dzień i noc jest Twoja
Tyś postanowiła światło i słońce.
Przynajmniej dla mnie
Kategoria: Sacrum profanum
Pochwała autentyczności. Dumka na XXVIII Niedzielę Zwykłą
Pewnego razu do Zakopanego dotarł Jean-Paul Sartre, słynny francuski filozof, przedstawiciel egzystencjalizmu ateistycznego. Szedł sobie Krupówkami i – niechcący – potrącił niedźwiedzia.
Więcej Pochwała autentyczności. Dumka na XXVIII Niedzielę Zwykłąnajbliższa okolica
przemknęło przeminęło i być może tylko smukłe
topole wpatrzone w niebo przechowują wspomnienie
o dawnym chłopcu o kilkuletnim pielgrzymie
Pochwała Bożej cierpliwości. Dumka na XXVII Niedzielę Zwykłą
Kolejna niedziela i kolejna przypowieść. Dość nieprawdopodobna. Analizując ją, można by się pokusić o zacytowanie ironicznych słów Sołżenicyna: „Nie ma tego złego, co by nie…
Więcej Pochwała Bożej cierpliwości. Dumka na XXVII Niedzielę ZwykłąPochwała epilogu. Dumka na XXVI Niedzielę Zwykłą
Liczy się autentyczność. Liczy się odwaga, by rozpoznać i nazwać to, co naprawdę noszę w swoim sercu, i pójść dalej.
Więcej Pochwała epilogu. Dumka na XXVI Niedzielę ZwykłąPochwała chcenia.Dumka na XXV Niedzielę Zwykłą
Królestwo Boże nie jest nagrodą za długą i wydajną pracę. Gdyby tak było, to Bóg nie byłby Miłością, ale biznesmenem, dobrze rozliczającym pracowników. Niebo jest otwarte dla każdego „komu chce się chcieć”, i kto angażuje się w to co robi z pasją i z miłością.
Więcej Pochwała chcenia.Dumka na XXV Niedzielę ZwykłąDo matki
Matka chowa rzeczy:
sztućce, ścierki, chusteczki, wisiorki,
przekłada ze stołu do szuflady, z półki na taboret,
z parapetu do szafki, a potem
nie znajduje; łyżeczki, grzebienia, tubki.