Od Dakaru do Dżibuti (1931-1933)
Afryka zwana Czarnym Lądem od wieków fascynowała. Kusiła i przyciągała egzotyką, bogactwem, swoją różnorodnością i perspektywą jej ujarzmienia.
Pobyć ze sobą samym. Zajrzeć w głąb siebie. Pochylić się nad sobą w ciszy, bez telefonu i bez żadnych innych bodźców.
Więcej Począć (się) na nowo! Pochwała odpoczynkuZanim nadejdzie jasność, świętuję
oczekiwanie – przedświt sprzyja
niewidzeniu, gdy czyha nieznane,
na próżno wołać.
Nadszedł dzień, kiedy trzeba było zrobić porządki w szufladce
Więcej Spinka do włosówW narodowe święto Francji udałem się na Nieszpory do bazyliki Sacré-Coeur (Najświętszego Serca Jezusowego) położonej w słynnej dzielnicy Montmartre.
Więcej Nieustanna obelga Paryża czy jego bijące serce?Tak, jest w tym święcie coś rozpaczliwego. Laickość ma niewątpliwie wiele zalet i pozwala uniknąć wielu nieszczęść, ale nigdy nie stworzy prawdziwej więzi społecznej, szczególnie w państwie tak bardzo podzielonym, jakim jest dziś Francja.
Więcej Co świętują Francuzi 14 lipca?Nadeszła pora na szczypawki, w rękawie swetra,
świeżym praniu, kamieniu wśród trawy.
Matka Boska lubiła mnie nadzwyczajnie
– nigdy nie dokuczała, nie grała na nerwach.