Od Dakaru do Dżibuti (1931-1933)
Afryka zwana Czarnym Lądem od wieków fascynowała. Kusiła i przyciągała egzotyką, bogactwem, swoją różnorodnością i perspektywą jej ujarzmienia.
Była dobrze znana mieszkańcom francuskiego miasta, z którym nie lubiła się rozstawać nawet na krótki czas. Nie była żadną męczennicą ani heroiną. Kochała poezję, róże…
Więcej Zapomniana poetkaW ubiegłym tygodniu Ojciec Święty upoważnił Kongregację Spraw Kanonizacyjnych do opublikowania ośmiu nowych dekretów kanonizacyjnych i beatyfikacyjnych, w tym Pauliny Jaricot, założycielki Dzieła Rozkrzewiania Wiary.
Więcej To było w czerwcu. O spotkaniu dwojga świętych myślących „powszechnie”z napiętą uwagą obserwuje jak po szybie spływają
krople długo oczekiwanego majowego deszczu
Różni byli i będą papieże i głowy państwa. Pisząc do dziekana Kolegium kardynalskiego Wincenty Pallotti wskazywał na prymat Boga, a nie ojczyzny czy Kościoła, bo to dzięki Niemu Kościół przetrwał i będzie trwał aż do skończenia czasów.
Więcej To było w czerwcu. Uwagi Pallottiego na temat wyborów Głowy Państwa i KościołaW noc majową w mieście starym Lublinie
Siedziałem z jeszcze starszym Levim,
Przejścia podziemne znałem od dzieciństwa.
Piwniczne – do powstania.
Pod koniec XII wieku szesnastoletnia Belgijka, Julianna z Mont Cornillon, miała wizję. Ujrzała świetlistą tarczę z ciemną plamą. Sam Zbawiciel – jak utrzymywała – wyjaśnił jej, że owa plama oznacza brak w Kościele święta ku czci Jego Ciała i Krwi, które powinno przypadać w czwartek po niedzieli Świętej Trójcy.
Więcej Pochwała ciała. Dumka na Boże Ciało